10 mało znanych faktów o Mazury!

10 mało znanych faktów o Mazury!

Czy wiesz, że Mazury wcale nie są Krainą Tysiąca Jezior? Czy zdajesz sobie sprawę, że to właśnie w tej części Polski swój dom mają żubry, dzikie konie i bociany? Przygotowaliśmy 10 mało znanych faktów o tym niezwykłym miejscu.


Na Mazurach można doliczyć się bowiem ok. 2 600 jezior, czyli prawie 3 razy więcej niż zwykło się sądzić. Ciekawe, ile dni trzeba by było poświęcić, aby zobaczyć je wszystkie.



Na Mazurach znajduje się największe jezioro w Polsce. To oczywiście Śniardwy, o powierzchni aż 113,8 km2. W Krainie Wielkich Jezior leży również najdłuższe jezioro w Polsce, czyli Jeziorak, którego długość to ok. 27,45 km.

Tarpany to wymarły ponad 200 lat temu gatunek dzikich koni, które dawniej zamieszkiwały leśne tereny Europy. Na szczęście obecnie można jeszcze spotkać potomków tych dzikich zwierząt. Gdzie ich szukać? Na półwyspie Popielińskim, gdzie w naturalnych warunkach żyją 4 tabuny koników polskich.



Mazury poza wspaniałymi krajobrazami obfitują w miejsca, które na stałe zapisały się na kartach historii Polski. Dwa warte uwagi każdego historyka obiekty to na pewno tereny Grunwaldu, gdzie w 1410 roku odbyła się pamiętna, bitwa oraz Wilczy Szaniec, czyli znajdująca się w środku lasu kwatera Hitlera.



Choć piramidy kojarzą się głównie z Egiptem, w Polsce również można jedną odnaleźć. Na Mazurach w miejscowości Rapa znajduje się grobowiec rodziny barona Friedricha von Fahrenheita. Wzorowany na egipskich piramidach ma wysokość prawie 16 metrów.

Już od ponad 20 lat w miejscowości Gołdap na Mazurach odbywa się Międzynarodowy Konkurs Krzyku. Wydarzenie to jest jednym z nielicznych tego typu konkursów na świecie. Wystarczy przez 5 sekund krzyczeć do specjalnej aparatury. Najlepsze wyniki przekraczały wartość 138 dB.

Mała mazurska miejscowość Żywkowo nazywana została bocianią wsią. Co roku do tego urokliwego miejsca przylatuje blisko 100 bocianów, a odlatuje ich jesienią dwa razy więcej.

Czy można za to być w trzech miejscach jednocześnie? Teoretycznie tak, na Mazurach znajduje się najbardziej wysunięty na północny-wschód punkt województwa warmińsko-mazurskiego, gdzie schodzą się granice trzech państw – Litwy, Rosji i Polski.

Na terenie Puszczy Boreckiej na Mazurach znajduje się Ośrodek Hodowli Żubrów. Jest to drugi co do wielkości ośrodek tego typu w Polsce.

Dla niektórych zaskoczeniem może być pochodzenie nazwy „Mazury”. Słowo wywodzi się od przedrostka „maz-”, który znaczył „smolić” (dawniej rzeczownik „maź” oznaczał smołę). Poprzez połączenie przedrostka „maz-” z przyrostkiem „-ur” powstało określenie na smolarzy zamieszkujących tereny leśne w tym regionie i to właśnie od nich pochodzi nazwa Mazury.

Powrót do blogu